Tu Oliwia. Pierwszy post i trochę o mnie.

Na początek, przydałoby się przedstawić. Kilka faktów o mnie :)
1. Mam 14 lat, chodzę do klasy 1 gimnazjum i uwielbiam czytać. Interesuje się literaturą odkąd pamiętam - nie ma określonej daty rozpoczęcia mojej przygody z książkami. Ale wiem jedno - moim wielkim marzeniem było założenie takiego bloga o moich pasjach... A uwielbiam wszystko fotografować, więc czemu nie połączyć tych dwóch, w coś jednego - dającego mi szczery uśmiech na twarzy? Stąd też pomysł na mojego bookstagram'a.

2. Jestem straszną marudą. To na pewno przez te wszystkie książki. (Jasne, wmawiam sobie)
Przykładowo. Życie. Ono wkurza. Codziennie rano mówię "To będzie mój dzień, wstanę prawą nogą". (Yhym, jasne)
Zazwyczaj się nie sprawdza. Chociaż są takie dni, które lubię, po prostu fajnie się o nich wspomina w te smutniejsze.
3. NIENAWIDZĘ pająków. Są okropne, a kiedy już jakiegoś zobaczę (nie ważne czy na żywo, czy na obrazku) - piszczę, krzyczę i biegnę na koniec świata, aby tylko go więcej nie zobaczyć. (Ahh)
Przez to też, nie byłam w stanie obejrzeć drugiej części Harry'ego Pottera. Dlaczego musieli pokazać akurat pająki?
4. Lubię jeść kiedy czytam, a później biegam, że niby taka fit. Uwielbiam sushi i słodycze, ale z jedzenia nie smakuje mi szpinak. Pić chyba lubię wszystko... Wszystko oprócz soku pomidorowego. (Fu)
5. Mówiłam, że marudzę?
6. Przy czytaniu książek, nie słucham muzyki - rozprasza mnie.

7. Czytam codziennie, chociaż czasu posiadam coraz mniej. Rzadko kiedy się wydarzy, że nie zajrzę do książki chociaż na chwile. Ale miałam kiedyś dość długi zastój czytelniczy. Trwał on około roku, czego teraz sobie nie wyobrażam... To wszystko przez szkołę... Miałam masę lektur, które tylko zniechęcały mnie do czytania. Zależało mi na jak najlepszych wynikach, więc mniej więcej w 5-6  klasie w podstawówce czytałam tylko podręczniki i lektury. (Masakra)
8. Moimi ulubionymi pisarkami są Colleen Hoover i J.K. Rowling - ubóstwiam je.
9. Już od pewnego czasu, planuje zabrać się za coś od pana Remigiusza Mroza, ale nie udaje mi się. (Tsa, to wszystko przez portfel i pieniądze, a raczej ich brak)
10. Trzymam się zasady: "Najpierw książka, potem film" - tak też było z Harrym Potterem, oprócz drugiej części... Mogłabym spokojnie przybić piątkę Ronowi.

 
11. Nie umiem pisać recenzji, w ogóle pisać krótko, zwięźle i na temat. Nasza pani od języka polskiego, jest bardzo wymagająca i na pracy klasowej czepia się najmniejszych błędów, czy niedopowiedzeń. Piszę po swojemu, przelewam na kartkę czy klawiaturę emocje z minionego dnia.
12. Jak wygląda robienie moich zdjęć? Zazwyczaj jest to spontanicznie, robię i wstawiam. Wchodzę na stół czy krzesło i modlę się, abym nie spadła, a chociaż zrobiła w miarę dobre zdjęcie. Kiedy próbuję zrobić je z herbatą, którą uwielbiam - nie. Bo po co? Lepiej niech w całości wyląduje gdzieś na prześcieradle czy podłodze. Z moim szczęściem... Co dzień dostaje zawału, jak jakiś napój rozlewa się obok mojego telefonu czy innego urządzenia elektronicznego.
13. Kiedy planuje wykorzystać jakieś ciastka, czy inne słodycze do zdjęcia, zazwyczaj nie zdążę. Po prostu jestem łakomczuchem. Przykładowy dzień? Chociażby dziś. Kupiłam ciastka, które uwielbiam (oreo) i zanim zdążyłam zrobić jakiekolwiek zdjęcie, zniknęły. (Haha, to właśnie ja)
14. Będę tutaj dodawać dużo postów ze zdjęciami, recenzjami, podsumowaniami i refleksjami na temat książek. Czasem może dodam coś z mojego życia prywatnego... (Wyjdzie w praniu)


Dużo jeszcze do ogarnięcia przede mną, ale wstępnie tak to wygląda. Obiecuję, że następne posty nie będą tak bardzo wiały nudą, będzie ciekawiej. (Do później!)